Jak wiecie przygotowuję się do ASICS High Five i tak się złożyło, że udało mi się przebiec “prawie dokładną” trasę piątki podczas mojego niedawnego pobytu w Sztokholmie.

Napisałam “prawie”, bo niestety część trasy biegnie drogą przeznaczoną tylko do ruchu samochodów, więc ten odcinek musiałam nieco “pokombinować”, żeby wyszło dokładnie 5 km. Schemat trasy znajdziecie tutaj, biegłam trzymając go w ręce. Oczywiście w piątek, 1 czerwca 2018 roku o godzinie 17.30 będzie dużo łatwiej, bo trasa będzie oznakowana, a ruch samochodowy wstrzymany na czas biegu.

Udało mi się wbiec na Stadion Olimpijski i przeżyć przedsmak czerwcowego finiszu. Dla mnie to miejsce jest magiczne, wypełnione sportowym duchem i energią, z której chętnie korzystają biegacze trenując tu w dni powszednie.  O Stadionie pisałam więcej w moim poprzednim wpisie – zajrzyjcie tam, a o emocjach związanych z finiszem na Stadionie przeczytacie we wpisie z zeszłorocznego 39. ASICS Sztokholm Marathon.

Zapraszam was do lektury i zachęcam do biegania! Możecie też przyłączyć się do naszej ekipy #stoRy RunneRs – tu przeczytacie jak to zrobić i dla kogo biegniemy w tym roku.

Do zobaczenia w Sztokholmie (i nie tylko) 1 czerwca o 17.30. Trzymajcie kciuki!

Realizacja filmu: Renata Broda